Bigamia to pozostawanie w związku małżeńskim z dwiema osobami. W Polsce jest to czyn zabroniony, stypizowany w art. 206 Kodeksu karnego: karalne jest zawieranie małżeństwa pomimo pozostawania w związku małżeńskim, przy czym przez małżeństwo rozumie się małżeństwo prawa cywilnego, a nie małżeństwo wyznaniowe. Jeżeli druga osoba ma świadomość, że zawiera związek małżeński z osobą niebędącą stanu wolnego to odpowiada razem z nią, jednak nie jako sprawca, czy współsprawca, lecz jako podżegacz lub pomocnik.
Problem prawny stanowić może sytuacja, kiedy 2 osoby będące małżeństwem biorą ponownie ślub ze sobą (w sytuacji, kiedy oba śluby wiążą się z zawarciem małżeństwa prawa cywilnego). Stosując dosłowne brzmienie art. 206 (i odpowiednich przepisów poprzednio obowiązującego kodeksu karnego) taki czyn formalnie stanowi bigamię, ale w kilku wypadkach (np. kazus z lat 1970, kiedy młodzi zawarli potajemnie ślub cywilny, ponieważ skonfliktowane rodziny obojga nie zgadzały się na małżeństwo i groziły wydziedziczeniem w razie ślubu, później zmieniło się nastawienie rodzin, ale młodzi nie mieli odwagi przyznać się do potajemnego ślubu i ponownie zawarli „oficjalnie” ślub cywilny) przyjęto zasadę nieuznania tego za przestępstwo z powodu znikomego stopnia szkodliwości społecznej czynu. Taki problem nie dotyczy sytuacji, kiedy małżonkowie po zawarciu ślubu za granicą mają problemy (brak dokumentów, konieczność ich tłumaczenia z mało znanego języka etc.) z uznaniem tego związku za małżeństwo w myśl polskiego prawa cywilnego i decydują się na ponowny ślub w Polsce odstępując od prób „zalegalizowania” poprzedniego ślubu w Polsce.