W zasadzie każdy tekst mówiony i pisany można oceniać pod kątem tego, czy dostarcza dodatnich wrażeń estetycznych (czy jest ?ładny”, ?harmonijny”), czy też budzi negatywne odczucia tego rodzaju (jest ?brzydki”), czy wreszcie jest pojmowany jako neutralny pod tym względem (nijaki: ani ładny, ani brzydki). W praktyce jednak większość tekstów nieartystycznych nie podlega ocenie estetycznej, szuka się w nich bowiem przede wszystkim innych walorów. Niemniej w tekstach wypowiedzi publicystycznych, w tekstach naukowych, a często także w tekstach języka potocznego można wskazać na takie elementy, które powodują ich większą akceptację, właśnie ze względu na walory estetyczne.
Estetyka słowa występuje już na poziomie fonetyczno-artykulacyjnym. Jako estetyczne (?miłe dla ucha”, ?przyjemne”) odbiera się te teksty mówione, które są wyraźnie artykułowane, wymawiane z odpowiednią modulacją głosu, akcentowane zgodnie z polską normą wzorcową. Jako nieestetyczne (?brzydkie”, ?chropowate”) odczuwa się natomiast teksty niedbale wymawiane, z pomijanymi (?połykanymi”) głoskami, mówione cicho i monotonnie albo – przeciwnie – wykrzyczane, z jednolitym akcentem paroksytonicznym, także w wyrazach i formach, które wymagają innego miejsca akcentu. Pozytywnie ocenia się teksty mówione niezawierające cech gwarowych i środowiskowych (takich jak np. mieszanie grup ke, ge i kie, gie, wymawianie ly zamiast li), a także bez artykulacyjnych wpływów obcych (np. wymowy z przydechem głosek k czy t, wymowy typu *[kompjuter], *[byznesmen]. Obecność tych cech wpływa na znaczne obniżenie walorów estetycznych wygłaszanego tekstu. W tekstach pisanych pozytywne odczucia estetyczne wywołuje klarowna budowa zdań (nie powinny np. być zbyt długie), posługiwanie się zrozumiałym słownictwem (niezbyt dobrze są oceniane długie wyrazy pochodzenia obcego), a nawet umiejętny podział tekstu na akapity. Jako nieestetyczne traktuje się teksty zawierające podstawowe błędy językowe, a także ubogie leksykalnie (co powoduje powtarzanie się tych samych wyrazów w krótkim odcinku tekstu), zawikłane bądź nieporadne składniowo. Dodatnie wrażenie estetyczne sprawia bogactwo słownictwa, używanie synonimów, wyrazów pokrewnych znaczeniowo itp. Takie same odczucia wywołuje też posługiwanie się słownictwem rodzimym, zwłaszcza wyrazami zdrobniałymi i pieszczotliwymi, a także słowami o wyraźnej budowie słowotwórczej, przywołującymi miłe skojarzenia (np. wyraz niezapominajka kojarzy się z powiedzeniem nie zapomnij o mnie). Pozytywne odczucia są wywoływane przez obrazowość, bogactwo skojarzeń i harmonię użytych elementów językowych, a także dostosowanie użytych środków do typu tekstu i rodzaju kontaktu, w którym tekst ten powstaje. Ujemne reakcje estetyczne wywołują zaś teksty szablonowe, pełne utartych i wytartych wyrażeń (np. w tym temacie, pakiet propozycji, jaka jest pańska opcja, optyka widzenia spraw), a także zawierające określenia modne, nadużywane (np. akcesja, dokładnie tak, kreatywny, kultowy, transza).
Estetyka słowa jest szczególnie ważna w tekstach literatury pięknej, zwłaszcza w poezji. Najczęściej mówi się w takim wypadku o pięknie słowa poetyckiego, osiąganym za pomocą różnych środków językowych i chwytów stylistycznych, takich jak organizacja głoskowa tekstu, odpowiednie jego zrytmizowanie, rodzaje rymów, stosowanie szyku przestawnego, używanie rozmaitych figur i tropów stylistycznych (np. oksymoronów – zestawień wyrazów przeciwstawnych znaczeniowo – ogień idzie z wody, żywy trup, Bóg się rodzi, Ma granice Nieskończony), posługiwanie się metaforami i metonimiami itd. Tekst literacki jest zwykle oceniany dodatnio estetycznie jako całość – harmonijna i spójna wewnętrznie, z celowo i świadomie zastosowanymi środkami językowo-stylistycznymi.
?Estetyka tekstu językowego – pisała Jadwiga Puzynina – jest problemem kłopotliwym dla kultury języka, która ją usunęła w ostatnich dziesięcioleciach poza obręb swych rozważań. W ocenach zarówno użytkowników, jak i samych językoznawców, jest to jednak element bardzo istotny i niesprowadzający się jedynie do jasności i prostoty, jak to widział np. Witold Doroszewski. Kłopotliwość ocen estetycznych polega na ich wielkiej rozmaitości, często sprzecznym odbiorze tych samych wypowiedzi przez różnych użytkowników języka”.
Źródło: A. Markowski, Kultura języka polskiego. Teoria. Zagadnienia leksykalne, Warszawa 2008.
Bardzo przydatne. Z tego powodu mam wielką prośbę. Bardzo potrzebuję tej książki niestety nie mam dostępu do niej czy jest jakaś możliwość na przesłanie książki przez internet w formie e-book? Jeśli tak bardzo bym była wdzięczna. Niestety nie znalazłam do tej pory na internecie ze skanowanej książki jeśli by była taka możliwość to proszę o kontakt przez email [email protected]