Na początku XX wieku głównym nurtem ideologicznym rywalizującym z syjonizmem pośród młodych Żydów z Europy Wschodniej był socjalizm. Wielu Żydów zrezygnowało wówczas z judaizmu na rzecz komunizmu lub popierało Bund, żydowski ruch socjalistyczny postulujący wprowadzenie autonomii dla Żydów z Europy Wschodniej, propagujący także jidysz jako język żydowski.
W opozycji do tej ideologii wykształcił się nowy ruch syjonistyczny, oparty na podstawach socjalistycznych. Stwierdzał on, że wieki prześladowań antysemickich sprawiły, iż społeczności żydowskie są słabe i podatne na ataki, co powoduje dodatkowe pogłębianie się nienawiści do Żydów. Z tego powodu powinni oni stać się rolnikami, robotnikami i żołnierzami żyjącymi we własnym kraju. Ci syjoniści socjalistyczni odrzucali religię, którą uznawali za współwinną wytworzenia „mentalności diaspory”. Tworzyli więc wiejskie wspólnoty rolnicze nazywane kibucami (kibbutzim). Głównymi teoretykami syjonizmu socjalistycznego (nazywanego także syjonizmem pracy) byli Mojżesz Hess, Nahum Syrkin, Dow Ber Borochow i Aaron David Gordon, głównymi postaciami w ruchu politycznym byli m.in. Dawid Ben Gurion i Berl Katznelson. Większość syjonistów socjalistycznych odrzucała także jidysz jako język wygnania, propagując język hebrajski. Wyjątkiem był tutaj Borochow, zajmujący się jidysz, który pisał na temat dużego znaczenia tego języka.
Syjonizm socjalistyczny był dominującym nurtem politycznym i gospodarczym w życiu jiszuwu (palestyńskiej społeczności żydowskiej) w okresie Brytyjskiego Mandatu Palestyny, głównie z powodu roli, jaką odegrali jego przedstawiciele podczas tworzenia Histadrutu. Podobnie było już w państwie Izrael – Partia Pracy dominowała w izraelskim systemie partyjnym do 1977 roku, kiedy to zwycięstwo w wyborach odniósł Likud.